Co raz więcej szłyszy się o firmach pozycjonujących, które stosują różne sztuczki w swoich ofertach. Jak nie dać się oszukać i nie płacić za brak efektów pozycjonowania?
Wiedza i świadomość Twoim największym atutem
Nie istotne czy zamawiasz usługę SEO czy kupujesz samochód. Jeśli nie masz o zamawianej usłudze, czy też kupowanej rzeczy bladego pojęcia to łatwo będzie Cię sprowadzić na manowce. Im więcej będziesz wiedział o niuansach panujących w branży tym łatwiej będzie Ci wyłapać wszelkie próby manipulacji, a uwierz mi – w tej branży jest ich sporo. Czy zatem aby nie dać się oszustom powinieneś pojąć całą skomplikowaną wiedzę dot. pozycjonowania stron? Zdecydowanie nie, ale powinieneś znać wszelkie panujące w branży SEO mity, które stale wykorzystywane są przez wielu SEO-naciągaczy.
Po drugie rozsądek
Kiedy kupujesz samochód i mirek – handlarz proponuje Ci samochód, który na pierwszy rzut oka jest w idealnym stanie, ale też za śmieszne pieniądze to powinna Ci się zapalić ostrzegawcza, czerwona lampka. Tak też jest w przypadku pozycjonowania. Jeśli ktoś oferuje Ci pozycjonowanie 10 wybranych przez Ciebie fraz przez rok z płatnością jednorazową w wysokości 250,00 zł i gwarancją efektów to powinieneś „na chłodno” przeanalizować taką ofertę. Wejdź na allegro i wpisz w wyszukiwarkę „pozycjonowanie rok”:
Przekalkulujmy trzecią od góry ofertę, gdzie jakaś firma oferuje pozycjonowanie 20 fraz (słownie dwudziestu) przez rok za kwotę 49,00 (opłata jednorazowa!)
49,00 zł / 12 miesięcy = 4,08 zł (za miesiąc) 4,08 / 20 fraz = 0,20 zł za frazę! przez rok czasu!
To tak jakby kupić nowego Mercedesa, model z bieżącego roku za kilkanascie tysięcy… nie wygląda to zbyt rozsądnie. Nawet jeśli firma liczy sobie kilkaset złotych za pozycjonwanie chociażby tylko 10 fraz i jest to opłata roczna to i tak brzmi to niewiarygodnie…
Jak to jest możliwe? W tym akurat przypadku mamy zapis na aukcji mówiący o tym, że firma w tej ofercie będzie pozycjonować frazy, które mają do 250 000 wyników wyszukiwania (co w ogóle jest mało istotnym czynnikiem mającym wpływ na konkurencyjność frazy, ale o tym później). Kupując usługę za tak śmieszną cenę okaże się, że firma wystawiająca taką ofertę niezaakceptuje podanych przez Ciebie fraz, ale nawet jeśli frazy zostaną zaakceptowane to nie licz na jakiekolwiek wyniki. Zapewne powiesz, że przecież firma gwarantuje wyniki (jeśli ich nie będzie zwróci pieniądze!). Nie liczyłbym na to… prawdopodobnie kontakt z taką firmą się urwie, a Tobie pozostanie wystawienie negatywnego komentarza… marna satysfakcja, bo przeciez wyrzuciłeś pieniądze w błoto, a do tego zmarnowałeś sporo czasu… nawet jeśli zwróciłaby pieniądze, to pomyśl jakie straty ponosisz poprzez niewypozycjonowanie strony przez kilka miesięcy.
Sprawdziliśmy oferty pozycjonowania z allegro
Sprawdziliśmy taką usługę „na własnej skórze” i nie było zaskoczenia. Testowaliśmy jedne z droższych jak na aukcje allegro ofert (około 300,00 zł za 10 fraz na rok). Przetestowaliśmy 3 firmy (kązda firma dostała inną stronę do pozycjonowania) i po 6 miesiącach żadna z pozycjonowanych fraz nie trafiła do TOP10… Jakie to były frazy? Niska konkurencyjność, niewiele wyszukań (ok. 150 – 500 w miesiącu) – frazy na prawdę łatwe do wpicia do pierwszej „10”. Już niebawem opublikujemy artykuł, w którym pokażemy efekty „pozycjonowania z allegro” i obnażymy mierność takich ofert.
Łapanie klientów na pozycjonowanie za kilka groszy to nie jedyne przewinienia firm SEO. Kolejną bardzo nieuczciwą praktyką (z resztą często spotykaną w przypadku firm oferujących pozycjonowanie poprzez allegro) jest oferowanie usługi pozycjonowania na frazy, które nie są wcale wyszukiwane.
Manipulacja frazami kluczowymi
Jeśli firma SEO prosi Cię o podanie fraz na jakie Twoja strona ma zaistnieć na pierwszych pozycjach, czy też sama proponuje wybór słów kluczowych to w obu przypadkach powinieneś sprawdzić czy wybrane frazy są w ogóle (a jeśli tak to w jakiej ilości) wyszukiwane. Można to samodzielnie sprawdzić narzędziem Google Keyword Planner dostępnym po zalogowaniu do konta Google Adwords.
Niestety bardzo często zdarza się tak, że nieuczciwe firmy oferują pozycjonowanie fraz, których nikt nie wyszukuje. Takie frazy łatwo wypozycjonować – mają niską konkurencyjność, ponieważ żadna porządna firma, która jest uczciwie prowadzona przez firmę SEO nie chce zajmować pierwszych miejsc na frazy, które nie sa wyszukiwane, bo i po co?
Jak to wygląda w praktyce? Firma dodaje do frazy kluczowej jakiś wyraz. Dla przykładu weźmy frazę „meble na wymiar Chojnice” – taka fraza ma ok. 90 wyszukań w miesiącu, ale może się okazać, że firma, pozycjonująca zaproponuje taką frazę „najlepsze meble na wymiar Chojnice” – niestety nikt takiego czegoś w wyszukiwarkę nie wpisuje… Z takimi praktykami spotkaliśmy sie nie jeden raz – bardzo często firmy pozycjonujące próbują ułatwić sobie pracę dodając do frazy nazwę województwa, niestety w takich przypadkach ilość miesięcznych wyszukiwań konkretnej frazy +”województwo” również jest bliska zeru.
Opisane w tym artykule nieuczciwe praktyki są jednymi z najczęściej spotykanych. W kolenych artykułach rozwiniemy temat i poruszymy równiez zagadnienia „naciągania” na domeny, o którym ostatnio głośno się mówi.